Najczęściej, chcąc zapewnić naszym podłogom izolację przed zimnem, stosujemy warstwę zaprawy betonowej, wylewanej pod parkiet czy panele. My namawiamy do zainteresowania się systemem EPS, a więc uszczelnianiem powierzchni użytkowej za pomocą styropianu.
Będzie on pełnił dwie funkcje – po pierwsze: termoizolacyjną, zwłaszcza tam, gdzie podłoga styka się bezpośrednio z gruntem lub nad nieogrzewanymi pomieszczeniami – np. nad piwnicą, korytarzem, garażem. Po drugie: w wyższych kondygnacjach – styropian odgrywa rolę izolacji akustycznej, tłumiąc dźwięki uderzeniowe.
Jak ocieplić tzw. podłogę pływającą – tj. betonową? Najpierw określmy, gdzie w niej znajdują się mostki ciepła, czyli obszary narażone na wyziębienie i oziębianie. Duża różnica temperatur między pomieszczeniem a otoczeniem budynku, daje efekt zimnej podłogi. Zwłaszcza gdy np. w ciągu dnia mamy włączone w pokoju ogrzewanie – na noc je zmniejszamy – a panująca na zewnątrz zima, przedostaje się chłodem przez podłogę… Ściany są jeszcze ciepłe, podłoże już nie. To zjawisko niekorzystne dla całej struktury budynku, a zwłaszcza dla jego użytkowników, non-stop czujących termiczny dyskomfort.
Dlatego warto poratować dom izolacją styropianową – warstwę tego środka kładzie się na grubości nie mniejszej niż 10 cm. Płyty styropianowe układa się jako ,,mijankę”, by lepiej do siebie przylegały i nie przepuszczały powietrza. Powstaje wówczas coś na kształt plastra miodu – zwartego oraz ciepłego.
Najlepszym materiałem do ocieplenia są płytki styropianowe o współczynniku przewodzenie ciepła od 0,032 do 0,038. Spoistość tego surowca zapewnia niewielką nasiąkliwość, która – w zależności od odmiany styropiany i od czasu zetknięcia się z wodą – waha się między 0,14 a 1,8%.
Do zwykłych podłóg używamy systemu EPS 100, dla powierzchni narażonych na większe obciążenia – EPS 200, a płyty styropianowe EPS 200 2 są idealne, jeśli posadzka styka się z wodą lub z wilgocią.